Viva Polonia!

Transcrição

Viva Polonia!
Sebastian
Chudak1
Viva Polonia!
... czyli o tym, jak opis Polski widzianej oczami
„niemieckiego gastarbeitera” może pomóc
naszym uczniom lepiej zrozumieć samych siebie
Na łamach „Nauczaj lepiej” już wielokrotnie przekonywaliśmy Państwa do użycia autentycznych tekstów na lekcjach języka niemieckiego. Zwykle były to
teksty piosenek (nr 1/2007, 3/2009, 4/2009) lub teksty informacyjne do czytania lub słuchania na rożne
tematy, takie jak np. zabytki (2/2008) czy też święta
i ważne wydarzenia kulturalne w krajach niemieckojęzycznych (nr 3/2007, 4/2007, 1/2008). W bieżącym
numerze naszego czasopisma, w którym zajmujemy
się zagadnieniem rozwijania kompetencji interkulturowej osób uczących się języków obcych, kryterium
autentyczności użytych na zajęciach materiałów nabiera dodatkowego znaczenia. Po pierwsze dlatego,
że kontakt ze światem języka docelowego jest na lekcjach jedynie pośredni, tj. odbywa się poprzez materiały dydaktyczne (nierzadko preparowane dla osiągnięcia określonych celów), a uczniowie zwykle dość
rzadko mają możliwość wypróbowania swoich umiejętności w interakcji z native speakerami. Po drugie
dlatego, że obraz kraju języka docelowego jest mocno uzależniony od tego, jakiej jakości są wspomniane
wyżej materiały. Nierzadko autorzy podręczników
kładą zbyt duży nacisk na gramatykę, słownictwo
itp., zbyt mało miejsca poświęcając treściom krajoi kulturoznawczym, a czasami nawet zafałszowując
rzeczywistość. Po trzecie zaś w podręcznikach – mimo dość długiej już dyskusji na temat wymogów stawianych materiałom glottodydaktycznym, które mają
przyczyniać się do rozwijania kompetencji interkulturowej uczniów – wciąż mało jeszcze zadań, które faktycznie przyczyniałyby się do rozwijania tejże kompetencji. Refleksja na temat podobieństw i różnic kulturowych kończy się zwykle na pytaniu „Wie ist es in
Deinem/ Ihrem Heimatland?”2. Tym czasem w literaturze fachowej podkreśla się konieczność pogłębiania
refleksji na temat szeroko pojętej kultury, zachowań
typowych dla osób przynależących do kręgu kulturowego, w którym mówi się danym językiem obcym,
wskazuje się na konieczność intensyfikacji kontaktu
z autentycznymi produktami danej kultury3. Za jeden
z najważniejszych kroków w pracy nad kompetencją
interkulturową uznaje się przy tym refleksję nad własnym tłem kulturowym, nad tym, co typowe w otaczającej nas rzeczywistości, gdyż jedynie taka właśnie
świadoma refleksja może być podstawą porównania
z rzeczywistością kraju, którego języka się uczymy.
1
2
3
4
Doświadczenie pokazuje, że uczniom dość trudno
dostrzec cechy i zachowania typowe dla ludzi, wśród
których żyją. Często powtarzają oni utarte opinie, wydają się być mało spostrzegawczy i rzetelni w swoich
sądach. Dopiero kontakt z obcokrajowcem, którego
wspomniane wyżej zachowania i cechy czasami zaskakują lub wręcz dziwią, otwiera im oczy na to jacy
są i jak zachowują się w sytuacjach komunikacyjnych
oni sami oraz jacy są i jak zachowują się żyjący wokół
nich ludzie. W tym miejscu można zapytać jednak
w tym miejscu, jak często nasi uczniowie mają kontakt z takimi osobami. Jakiego rodzaju są to kontakty? Czy sprzyjają one dłuższej rozmowie, wymianie
spostrzeżeń? Niestety w większości przypadków są to
kontakty krótkie, a rozmowy powierzchowne.
Proponujemy Państwu pracę z wybranymi fragmentami opublikowanej w 2008 roku książki „Viva
Polonia. Als deutscher Gastarbeiter in Polen” (Scherz
Verlag, Frankfurt am Main)4 autorstwa pochodzącego
z Wuppertalu Steffena Möllera, postaci znanej praktycznie chyba każdemu Polakowi z serialu „M jak miłość” czy programów telewizyjnych „Europa da się lubić” i „Załóż się”. Steffen Möller mieszka w Polsce już
od 1994 roku i w ciągu swojego prawie piętnastoletniego pobytu w naszym kraju sporo już doświadczył
i zaobserwował. Jego książka, która przez ponad rok
znajdowała się na liście bestsellerów tygodnika „Der
Spiegel” i która doczekała się już ponad dziesięciu wydań, jest nie tylko dobrą reklamą dla Polski, ale także
– z punktu widzenia osób uczących się języka niemieckiego i chcących doskonalić swoją kompetencję interkulturową – doskonałym bodźcem do przemyśleń
i porównań. Poniższe propozycje zadań do trzech
krótkich fragmentów z książki Steffena Möllera adresowane są do uczniów na poziomie biegłości językowej B1–C1. Wybór i ilość omawianych fragmentów
tekstu, których propozycje dydaktyzacji opisujemy
w punktach 4, 5 i 6 zależna jest od stopnia biegłości
językowej uczniów i ich zainteresowania tematem.
Proponujemy następujący przebieg zajęć:
1. Zadanie domowe na lekcji poprzedzającej pracę
z tekstami Steffena Möllera: Uczniowie powinni spróbować odszukać (np. w internecie na stronie
www.steffen.de) informacje biograficzne o autorze.
2. Praca z biogramem autora:
a) pytania poprzedzające pracę z tekstem, np.: Wa-
Dr Sebastian Chudak jest adiunktem w Instytucie Filologii Germańskiej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Por. Chudak, Sebastian (2009): „Arbeit mit Filmen im DaF-Unterricht als eine Möglichkeit der Förderung der interkulturellen Kompetenz auf der Fortgeschrittenenstufe“. [w:] Christoph Chlosta,
Matthias Jung, Stephan Semmler (Hrsg.): DaF intergriert: Literatur – Medien – Ausbildung. Tagungsband der 36. Jahrestagung des Fachverbandes Deutsch als Fremdsprache 2008. Göttingen:
Universitätsverlag
Por. Adamczak-Krysztofowicz, Sylwia (2003): Texte als Grundlage der Kommunikation zwischen Kulturen. Eine Studie zur Kultur- und Landeskundevermittlung im DaF-Studium in Polen.
Hamburg: Verlag Dr. Kovac.
Fragmenty książki „Viva Polonia”, biografię i fotografię autora publikujemy za zgodą Michaela Schetelicha, przedstawiciela Steffena Möllera (Eturion, Schetelich & Möller GbR, Linienstrasse
158, 10115 Berlin, Germany); okładka książki pochodzi z materiałów udostępnionych przez wydawcę książki na stronie internetowej www.fischerverlage.de (stan z dnia 2.09.2009r.).
4
B1-C1
rum gilt Steffen Möller als der bekannteste Deutsche in Polen? Wann ist er das erste mal nach Polen gekommen? Wann begann seine Karriere in
der TV-Serie „L wie Liebe”? Welche Rolle hat er in
dieser Serie gespielt? In welcher TV-Sendung ist
er 2003 bis 2008 Dauergast gewesen?;
b) tekst z lukami – załącznik nr 1 (rozwiązanie:
1. bekannteste, 2. Fernsehstar, 3. studierte,
4. Sprachkurs, 5. Dozent, 6. Wettbewerb,
7. Schauspieler, 8. Dauergast, 9. Moderation,
10. Bestsellerliste, 11. Auftritte, 12. Stationen,
13. Rezensionen, 14. Musik). Dodatkowo (dla
uzupełnienia wiadomości o autorze i jego książce) uczniowie mogą jeszcze spróbować odszukać w internecie recenzje książki „Viva Polonia”
(np. na stronie wydawnictwa www.fischerverlage.de, na stronach księgarni internetowych
(np. www.amazon.de) lub na stronie www.lovelybooks.de.
3. „Burza mózgów” lub praca z asocjogramem
– uczniowie zbierają i ewentualnie wypisują na tablicy swoje skojarzenia ze słowem „Gastarbeiter”
(patrz tytuł książki; należy zwrócić uwagę na to,
że słowo „Gastarbeiter” powoli wychodzi z użycia, w zamiast niego używa się obecnie raczej
określenia „ausländischer Arbeitnehmer”; por. np.
„Duden. Deutsches Universalwörterbuch A-Z”).
W kolejnym kroku można podjąć próbę interpretacji tytułu książki i zdjęcia na okładce – załącznik
nr 2. Uczniowie powinni sformułować swoje przypuszczenia na temat nastawienia autora do opisywanego przez niego kraju (pozytywne, negatywne, entuzjastyczne, krytyczne?) oraz spróbować
zinterpretować podtytuł książki (Dlaczego autor
określa się mianem gastarbeitera?) i wykonywany
przez niego gest (wypatrywanie czegoś, uważne
przypatrywanie się czemuś?).
4. Praca z tekstem „Gastfreundschaft” – załącznik
nr 3:
a) wprowadzenie w tematykę tekstu (rozmowa
w plenum); proponowane wprowadzenie
do rozmowy i pytania: Es wird immer wieder
gerne behauptet, dass Polen besonders gastfreundlich seien. Stimmt das Deiner Meinung
nach? Wie werden Gäste von polnischen Gastgebern empfangen? Wie wird man begrüßt?
Werden dem Gast bzw. den Gästen Getränke
und/oder Speisen angeboten? Welche? Wann?
Wie (häufig) wird man zum Trinken bzw. Essen
aufgefordert? Bist Du schon einmal zu Besuch
bei deutschen Freunden oder Bekannten gewesen? Wenn ja, dann welche Unterschiede hast
du gemerkt? Wenn nicht, was für Unterschiede
vermutest Du?;
b) ciche czytanie tekstu (praca samodzielna) i praca nad słownictwem (praca w plenum lub
w parach ze słownikiem);
c) pytania do tekstu: 1) Wie verhält sich der Autor
des Textes seinem Gast, Klaus gegenüber? Überrascht Dich etwas an seiner Verhaltensweise? Was? 2) Warum ist dem Autor des Textes
die Erinnerung an die Art und Weise, wie er seine Gäste am Anfang seines Aufenthalts in Polen behandelt hat, unangenehm? 3) Wie hat
sich seine Verhaltensweise den Gästen gegenüber im Laufe der Zeit verändert? 4) Welche Unterschiede in der Verhaltensweise polnischer und deutscher Gastgeber beschreibt er?
d) pytanie do dyskusji (praca w plenum): Wo
würdest Du dich als Gast wohler fühlen: bei
einem deutschen oder bei einem polnischen
Gastgeber? Begründe Deine Meinung!
e) zadanie dodatkowe (praca w parach lub w grupach): Worauf sollten sich Deutsche gefasst machen, wenn sie bei Polen zu Besuch eingeladen
sind? Liste auf, was auf sie zukommt bzw. worauf sie vorbereitet sein sollten! W zależności
od poziomu biegłości językowej uczniów można określić limit zdań do napisania (np. minimum trzy zdania, maksymalnie dziesięć zdań).
5. Prac z tekstem „Tabus” – załącznik nr 4:
a) wprowadzenie w tematykę tekstu (rozmowa
w plenum); proponowane pytania: Was ist ein
Tabu? (możliwe odpowiedzi: Verbot, bestimmte Handlungen auszuführen, besonders geheiligte Personen oder Gegenstände zu berühren,
anzublicken, zu nennen, bestimmte Speisen zu
genießen; ungeschriebenes Gesetz, das aufgrund bestimmter Anschauungen innerhalb
einer Gesellschaft verbietet, bestimmte Dinge
zu tun) Gibt es in Polen Tabus? Gibt es Themen,
über die man lieber nicht sprechen sollte? Gibt
es Speisen oder Getränke, die man nicht essen
bzw. trinken darf? Gibt es Personen, über die
man keine Witze machen sollte? Gibt es bestimmte Verhaltensweisen, die verboten sind?
b) ciche czytanie tekstu (praca samodzielna) i praca nad słownictwem (praca w plenum lub
w parach ze słownikiem); w trakcie czytania
tekstu każdy uczeń powinien zaznaczyć znakiem + lub -, te spośród wymienianych przez
autora tekstu tabu, które sam zaobserwował,
zna względnie te, z którymi się nigdy nie spotkał, z którymi się nie zgadza.
c) zadania dodatkowe: 1) uczniowie opracowują
własną listę polskich tematów tabu lub uzupełniają listę tematów tabu wymienionych przez
Steffena Möllera. 2) uczniowie opracowują
własną listę niemieckich tematów tabu.
6. Praca z tekstem „Wie geht’s” – załącznik nr 5:
a) wprowadzenie w tematykę tekstu (rozmowa
w plenum); proponowane pytania: Was ist
unter dem Begriff Small Talk zu verstehen?
(możliwa odpowiedź: leichte, beiläufige Konversation) Was sind die typischen Small-Talk-Themen der Polen? Berichte! Was sind die typischen Small-Talk-Themen der Deutschen? Berichte oder nenne Deine Vermutungen!
b) ciche czytanie tekstu (praca samodzielna) i praca nad słownictwem (praca w plenum lub
w parach ze słownikiem);
c) odgrywanie w parach dialogu Steffena i Wojtka na podstawie przeczytanego tekstu;
d) pytanie do tekstu: Warum sagt der Autor des
Textes zum Schluss, dass dies einer der wenigen Tage gewesen sei, an denen er die authentische polnische Art verflucht habe? Versuch zu
erklären!;
5
e) zadanie dodatkowe (pisanie instrukcji): Worauf
sollten Polen in Gesprächen mit Deutschen achten? Was sollten sie vermeiden? Schreib eine
Anleitung!
Zainteresowanym uczniom na poziomie biegłości
językowej B2-C1 warto polecić lekturę całej książki
„Viva Polonia”. Z pewnością przyczyni się to do
zwiększenia ich spostrzegawczości, krytyczności wobec niektórych zachowań a przez to spowoduje, że
będą lepiej przygotowani do komunikacji z osobami
posługującymi się językiem niemieckim jako językiem
ojczystym.
Na płycie CD znajdziesz załącznik do tej lekcji.
6
Załącznik nr 3
Lies aufmerksam den folgenden Text!
Gastfreundschaft
Bevor ich nach Polen ging, war ich ein Musterbeispiel deutscher Gastfreundschaft. Das kann mein
Freund Klaus aus Wuppertal bestätigen, der mich regelmäßig in Berlin besuchte. Wenn er nach seiner
sechsstündigen Anreise bei mir die Treppe heraufkam, begrüßte ich ihn an der Wohnungstür und sagte:
»Schön, dass du gekommen bist, Klaus. Ich selber muss leider gleich los, ich bin zum Kino verabredet. Du
weißt ja, wo der Kühlschrank ist. Nur eine Bitte: Trink nicht wieder das ganze Bier aus. Wenn du pennen
willst, hol dir den Schlafsack, er liegt irgendwo im Schrank, müsste mal gelüftet werden. Hast du keine
Isomatte? Aber der Teppich ist völlig okay zum Schlafen. Ah ja, wenn du telefonieren willst, schreib bitte
die Minuten auf. Okay? Und, lass beim Telefonieren nicht das Licht brennen.«
Klaus kam immer wieder gerne. Was wäre auch seine Alternative gewesen? Außer mir kannte er
in Berlin nur noch Sven Stelzenbauer. Und der nahm für einmal Duschen fünfzig Pfennig. Bei mir
konnte er's umsonst.
In Polen habe ich dann erfahren, dass meine Art von Gastfreundschaft nicht bei allen so gut ankam
wie bei Klaus. Das wurde mir bewusst, als mich ein Bekannter namens Marek in meiner Warschauer
Wohnung besuchte. Nachdem wir uns in der Küche schon zwei Stunden lang gemütlich unterhalten
hatten, nahm Marek das Glas mit den Salzstangen in die Hand und sah mich nachdenklich an.
»Drei Salzstangen ... Sag mal, Steffen — erwartest du heute noch jemanden?«
Heute ist mir das alles ein bisschen unangenehm. Ich versichere deshalb, dass ich in punkto
Gastfreundschaft ein anderer Mensch geworden bin. Beim Begrüßen im Flur küsse ich Frauen
dreimal auf die Wange, Männern nehme ich ihre Mäntel ab. Bevor ich meine Gäste ins
Wohnzimmer bitte, frage ich sie, ob sie Kaffee oder Tee trinken. Deutsche Besucher verwundert das
im Allgemeinen sehr: Einer fragte einmal, wie viel der Tee denn kosten solle.
Wenn ich Besuch von Polen bekomme, serviere ich außer Tee noch Kuchen. Deutschen braucht
man ja glücklicherweise nichts zum Essen vorzusetzen. Sie kommen nie hungrig, da sie gar nicht
damit rechnen, überhaupt etwas angeboten zu bekommen.
Zur polnischen Gastfreundschaft gehört ein Ritual, das man kennen sollte. Unbedarft, wie ich am
Anfang war, fragte ich meine Gäste immer:
»Seid ihr hungrig? Habt ihr vielleicht Lust auf ein Stück Kuchen?«
Die Antwort lautete stets: »Nein, danke.«
Ich wunderte mich zwar, dachte mir aber weiter nichts dabei und aß den Kuchen alleine auf.
Woher sollte ich es auch besser wissen? In Deutschland bedeutet Ja schließlich Ja und Nein heißt
Nein. Heute graust mir beim Gedanken daran, wie viele Gäste meine Wohnung ausgehungert und
beleidigt verlassen haben.
Einen Polen muss man nämlich dreimal bitten, ehe er etwas zu Essen annimmt. Bei der ersten
Aufforderung kann er gar nicht anders als »nein« sagen. Es wäre für ihn eine grobe
Unbescheidenheit, gleich »ja bitte« zu sagen und noch gierig den Teller hinzuhalten. Auch beim
zweiten Mal muss er der Form halber ablehnen, denn wenn er einwilligen würde, hieße das ja, dass
seine Weigerung von vorhin pure Koketterie war. Erst wenn der Gastgeber einen dritten Anlauf
unternimmt und im harten Kasernenton befiehlt, verdammt noch mal ein Kuchenstück
anzunehmen, bequemt sich der Gast mit gespieltem Widerwillen dazu.
»Naaaa guuuut, gliiiiib heeeeeer.« Und isst mir blitzesschnell den ganzen Kühlschrank leer.
Bei ganz besonders wohlerzogenen Gästen, die auch dann noch abwinken, muss man einen Trick
anwenden. Unter lautem Jammern tut man so, als würde man den selbstgebackenen, ach unter
Schweiß und Tränen selbstgebackenen Kuchen resigniert wieder abräumen – das erweicht dann
auch den härtesten Polen. Nun sieht es nicht mehr danach aus, dass er aus Hunger isst, sondern er
tut es aus Barmherzigkeit.
Text: Steffen Möller, „Viva Polonia. Als deutscher Gastarbeiter in Polen“, S. Fisher Verlag GmbH,
Frankfurt am Main, 2008, S. 104–107.
8

Documentos relacionados